Niedzielne mecze w Drugich Ligach Młodzika starszego podsumowały nasz kolejny tydzień pracy. Część zawodników miała wolne, część zagrał z pierwszą drużyną Czempionów, a większość Walecznych Serc udała się na wyjazd do Skały na mecz ligowy w rozgrywkach, które raczej nie są naszymi ulubionymi w tym sezonie.
Gratulacje za występ i zwycięstwo w meczu z Victorią dla Tomka Woźniaka, Banana, Radzia, Ciacha i Kokosa w pierwszej drużynie rocznika starszego. Dostałem już wstępną ocenę waszej gry.
Niestety kolejny ,,łomot” spotkał naszą drużynę w meczu drugiej ligi, gdzie mimo dużych wzmocnień nie udało nam się przeciwstawić solidnej i tego dnia bardzo fajnie grającej drużynie Skalanki. Nie poprawił sytuacji brak bramkarza (cały czas nieobecność Staszka i wyjazd oraz kontuzja Leona), oraz brak pomocy od bramkarza z rocznika 2011. Mieliśmy problem z mocniejszym fizycznie przeciwnikiem i jak zawsze bardzo karygodne błędy w otwarciu gry i w fazie bronienia pozwoliły przeciwnikowi szybko złapać wiatr w żagle i wpakować nam bardzo dużo bramek. Muszę jednak jako Trener wyciągnąć z tego meczu wnioski, które są dobre, bo potrafiliśmy kilka razy podejmować dobre decyzje z piłką, a są też zawodnicy, którzy mimo wszystko zagrali dobry mecz i zostaną o tym poinformowani jutro w rozmowie indywidualnej. Złe rzeczy nadal będzie naprawiać i uczyć się na swoich błędach.
Smutno spędza się takie poranki jak dzisiejszy, ale musimy być silni i patrzeć cały czas przed siebie, a przed nami widzę same fajne rzeczy. Kolejny tydzień za nami, w którym rozmowa wychowawcza w poniedziałek przyniosła w pewnych przypadkach i ogólnie poprawę w podejściu do swoich obowiązków. Odbyliśmy bardzo dobre jednostki treningowe, w których doskonaliliśmy naszą grę w obronie wysokiej i fazę przejścia z ataku do obrony właśnie w strefie wysokiej. Będziemy drużyną, która potrafi dominować i dla której nie istnieją stracone piłki. Oczywiście na to trzeba jeszcze trochę czasu, ale z takim potencjałem osobowym, jaki u nas widzę i z takim zaangażowaniem (mam nadzieje, że coraz większej ilości zawodników) będziemy coraz lepsi. Wyniki, choć w tym sezonie nas nie rozpieszczają to jeszcze przyjdą a co najważniejsze my mimo wyników jesteśmy coraz lepszą drużyną i zawodnikami. Bardzo wierze w to co robimy i jak to robimy i jestem mega dumny z waszej pracy, którą wykonujecie ! Dziękuje za wszystkie wartościowe rozmowy indywidualne w tym tygodniu z rodzicami, jak i z zawodnikami. Pamiętajcie, że jesteśmy jedną drużyną i jesteśmy tu po to, żeby sobie pomagać. W tym tygodniu pracujemy nad grą w obronie niskiej.
Trener Rafał