Za 15 zawodnikami Walecznych Serc tydzień bardzo dobrej zabawy i intensywnej pracy na obozie w Maniowych. Przez 7 dni zrealizowaliśmy w 100% nasze cele sportowe i wychowawcze.
Podczas tygodnia pobytu nad Jeziorem Czorsztyńskim zrealizowaliśmy 9 jednostek treningowych w tym jedną grę kontrolną z lokalną drużyną Lubania Maniowy. Pracowaliśmy i zwiększaliśmy swoją świadomość budowania i finalizacji gry z wyróżnieniem szerokości ataku i mobilności. Dzięki temu na boisku będziemy teraz mieli więcej wariantów atakowania i będziemy mogli komunikować się w jeszcze bardziej rozbudowany sposób. Dużo czasu na odprawy i rozmowy to coś, czego nie mamy możliwości zrobić w Krakowie a dzięki dostępności 24h trenerów i zawodników, ostatnie 7 dni to wielki skok jakościowy dla wszystkich uczestników. Chcę podkreślić, że wszyscy zawodnicy byli bardzo skoncentrowani i otwarci na nowe rzeczy. Wykonaliśmy bardzo dobrą pracę, która przyniesie swoje efekty w najbliższym czasie.
Poza pracą na boisku, dużo rozmawialiśmy o odżywianiu, czyli o aktualnym temacie wychowawczym, który jest bardzo ważny w tym co robimy, ponieważ odpowiednia świadomość i nawyki żywieniowe pozwalają nam na więcej na zielonej murawie. Mogliśmy sami doświadczyć jak to co jemy ma wpływ na naszą regeneracje i siłę podczas zajęć treningowych.
Bardzo dobry czas spędziliśmy analizując nasze ostatnie spotkanie z Garbarnią Kraków, gdzie zobaczyliśmy jakie błędy popełniamy, ale i jakie dobre zachowania przynoszą nam odpowiednie korzyści.
W czwartkowy wieczór każdy zawodnik odbył ze mną rozmowę indywidualną, gdzie dostał informacje, nad czym pracować, żeby stawać się lepszym. Takie rozmowy to też coś, czego czasami brakuje podczas zajęć w Krakowie, a na obozie mogłem dowiedzieć się o odczuciach zawodników co do ich pozycji na boisku, świadomości, nad czym pracujemy i swojej roli w drużynie.
Poza tym spędziliśmy bardzo dobry czas na turniejach tenisa stołowego i 4 w linii. Wyjazd na termy ,,Bania”, Chrzest obozowy, Quiz, oglądaliśmy film. W piątkowy wieczór pojechaliśmy do Nowego Targu na mecz hokeja.
Dziękuje wszystkim zawodnikom za świetny czas i przede wszystkim gratuluje bardzo dobrze wykonanej pracy. Wracamy do treningów w Krakowie i rywalizacji meczowej.
Ukłony dla Trenerów Mateusza Maja i Kuby Jasińskiego za opiekę, pomoc i bardzo dobrą współpracę ! Cieszy również łaskawość pogody, która jak na obóz zimowy była znakomita !
Trener Rafał