W niedzielne popołudnie drużyna Walecznych Serc rozegrała dwa mecze kontrolne na obiektach Garbarni Kraków. Nasi rywale czyli gospodarze i drużyna AP Champions Miechów postawili nam duże wymagania dzięki czemu był to bardzo wartościowy sprawdzian.
Na wstępie duże podziękowania dla drużyny Garbarni za zaproszenie i możliwość gry w bardzo dobrych warunkach zarówno jeżeli chodzi o boisko, jak i szatnie w budynku klubowym.
Mecze te były naszym powrotem na duże boisko po 3 miesiącach przerwy. Nie jest to łatwe wrócić po tak długim czasie i rywalizacji na mniejszych przestrzeniach, dlatego też dużo błędów pojawiało się w naszym ustawieniu. W pierwszym meczu z AP Champions Miechów realizowaliśmy nasze zadania i aktywnie pracowaliśmy w obronie będąc agresywnymi i często skutecznymi. Niestety właśnie duże boisko i nowe ustawienie 1-3-2-3 spowodowało dużo błędów w naszym poruszaniu się w strefie wysokiej. Dobrze otwieraliśmy i budowaliśmy grę, a zauważalne było to, że nowe ustawienie daje nam przewagę w bocznych sektorach boiska, którą jeśli nauczymy się wykorzystywać to będziemy tam bardzo niebezpieczni. To, co nie pozwoliło nam na cieszenie się z bramek i wygranie meczu to faza finalizacji. Stworzyliśmy sobie kilka bardzo dobrych sytuacji pod bramką przeciwnika, ale nie potrafiliśmy umieścić piłki w bramce. Jeden stały fragment gry pod naszą bramką dał drużynie z Miechowa bramkę, która okazała się dla nich zwycięska.
W drugim meczu z ekipą Garbarni zostaliśmy zepchnięci do obrony niskiej, co jest zrozumiałe, bo drużyna gospodarzy to bardzo mocny przeciwnik, który z powodzeniem występował w Lidze Małopolskiej grupie drugiej. Tym razem każdy błąd w ustawieniu i spóźnienie w doskoku niosło większe konsekwencje, bo rywale dzięki swojej klasie potrafili to świetnie wykorzystać. Straciliśmy dwie bramki, ale też potrafiliśmy stworzyć sobie sytuację, które podobnie jak w meczu pierwszym nie zostały przez nas wykorzystane.
Dobra lekcja za nami, z której wyciągniemy wnioski i z meczu na mecz będziemy poprawiać swoje błędy w ustawieniu oraz będziemy bardziej świadomi poruszania się w każdej strefie na dużym boisku. Teraz tydzień przerwy i realizacji przez chętnych treningów indywidualnych. W sobotę wyjeżdżamy na obóz, gdzie jestem pewien każdy obecny zawodnik zyska bardzo dużo. Po powrocie wracamy do treningów całą drużyną i rozpoczynamy grę na dużych boiskach.
Trener Rafał